CZY CIENKA KURTKA PUCHOWA MOŻE BYĆ CIEPŁA?

CZY CIENKA KURTKA PUCHOWA MOŻE BYĆ CIEPŁA?

Nie oceniaj książki po okładce, a puchówki po… grubości! Czasy, kiedy człowiek w kurtce puchowej wyglądał jak ludzik ze słynnej reklamy opon, a ilość wypełnienia świadczyła o jakości produktu, dawno odeszły w niepamięć. Branża odzieżowa i outdoorowa poszły do przodu tak daleko, że tworzone dziś produkty nie muszą być ciężkie i obszerne, aby dobrze grzać. Wręcz przeciwnie: współczesne okrycia puchowe są jednocześnie lekkie, zajmują niewiele miejsca w ekwipunku i wprost fenomenalnie izolują od chłodu. Dlatego nie zawsze na pierwszy rzut niewprawnego oka da się ocenić, czy kurtka będzie ciepła! Trzeba zajrzeć nieco głębiej i zdać się twarde dane: parametry techniczne.

CZEGO DOWIESZ SIĘ Z TEGO WPISU?

  • Dlaczego cienka puchówka grzeje?
  • Czy cienka puchówka wystarczy na zimę?

W SKRÓCIE

O jakości – a więc i poziomie komfortu termicznego, jaki zapewnia – nie świadczy grubość odzieży puchowej. Znacznie ważniejsze od wizualnych wrażeń są twarde dowody w postaci parametrów. Kurtka z puchem o sprężystości rzędu 750–900 cuin, jakie znajdziesz na pajaksport.pl, są ultralekkie, cienkie i doskonale się kompresują, a jednocześnie bez najmniejszych kłopotów radzą sobie w niskich temperaturach!

JAK CZYTAĆ PARAMETRY PUCHU?

Parametry wypełnienia puchowego to nie magiczne formułki i pobożne życzenia producenta, ale określane w wyśrubowanych testach laboratoryjnych realne właściwości ociepliny, które bezpośrednio wpływają na zachowanie kurtki w warunkach terenowych. Oczywiście należy dodać sobie do tego sposób użytkowania oraz indywidualne cechy użytkownika, ale to już każdy musi zrobić na własną rękę, gdy wybiera puchówkę dla siebie.

Parametrów jakości puchu, które potrafią ocenić spece w tej dziedzinie, jest całkiem sporo. Dla Ciebie jednak, kiedy wybierasz kurtkę na zimowe wyprawy terenowe lub na co dzień, znaczenie mają dwa podstawowe kryteria: określany procentowo stosunek puchu do pierza oraz jego sprężystość.

SPRĘŻYSTOŚĆ PUCHU

Rola kurtki w niskich temperaturach wydaje się oczywista: chronić przed chłodem. Tylko że samo w sobie okrycie nie grzeje, a jedynie izoluje, zatrzymując powietrze ogrzane przez Twoje własne ciało. Aby to zadanie efektywnie spełniać, kurtka musi być uszyta z odpowiednich materiałów i wypełniona… no właśnie – czym?

Puch gęsi i kaczek składa się z trójwymiarowych włókienek. Dzięki swojej przestrzennej strukturze potrafi „wyłapywać” i unieruchamiać ogrzane energią ludzkiego ciała powietrze. Im bardziej rozbudowaną „konstrukcję” stworzą puszki, tym więcej powietrza zatrzyma ocieplina, czyli tym będzie Ci cieplej w danej kurtce. Do określenia loftu (zdolności tworzenia właśnie takiej struktury 3D) puchu służy jednostka cuin – cal sześcienny. Im wyższa wartość liczbowa, tym większą objętość po rozprężeniu zajmuje jedna uncja (nieco ponad 28 g) puchu. W outdoorze na poważnie traktuje się produkty od 600 cuin wzwyż.

Loft ma znaczenie nie tylko dla komfortu termicznego, ale również dla wagi i objętości ekwipunku. Im wyższa sprężystość ociepliny, tym kurtka będzie bardziej kompresyjna. Niektóre z najcieplejszych modeli mieszczą się do własnej kieszeni! To najlepszy dowód na to, że nie grubość i ciężar świadczą o jakości produktu.

STOSUNEK PUCHU DO PIERZA

To normalne, że do lekkiego puchu o przestrzennej strukturze dostaje się również płaskie, bardziej zbliżone do naszego klasycznego wyobrażenia o ptasich piórach pierze. Jest ono o całe lata świetlne słabsze od puchu pod względem sprężystości i właściwości izolacyjnych. Im mniej pierza w puchowej ocieplinie, tym lżejsza i cieplejsza będzie Twoja kurtka. Oddzielanie jednego od drugiego odbywa się w specjalnych, potężnych urządzeniach, zwanych wiejniami. Dostawcy, z którymi współpracuje Pajak, są w stanie osiągnąć efekt nawet na poziomie 90/10, czyli aż 90% czystego puchu i zaledwie 10% pierza. Oczywiście, teoretycznie istnieje możliwość uzyskania puchu 100%... tylko że wymaga to oddzielania ręcznie, pęsetką, jak w bajce o Kopciuszku grochu od popiołu czy maku od piasku. Uwierz: ceny produktów z takim wypełnieniem osiągałyby kosmiczne wysokości.

OBOWIĄZKOWO PUCH NATURALNY!

Fakt: ociepliny syntetyczne są coraz lepsze i prawie-prawie udało się naukowcom opracować takie wypełnienie, które dorównałoby puchowi naturalnemu. Prawie. Ale nie całkiem. Pomimo wielu lat prób i wysiłków nadal większość primaloftów pozostaje na poziomie 600 cuin... Puch syntetyczny ma jednak tę zaletę, że jest mniej higroskopijny, lepiej sprawdzi się więc na krótkich wyprawach w bardzo wilgotnych warunkach.

Puch kaczek i gęsi to najczęściej spotykane w branży outdoorowej warianty wypełnień. Warto wiedzieć, że Polski Biały Puch Gęsi jest wysoko ceniony przez specjalistów i eksportowany na cały świat.

SWETER PUCHOWY

Cienkie, lekkie puchówki określane są czasem mianem swetrów. Dlaczego? Bo mogą się w tej roli dobrze sprawdzić. Jeśli w powietrzu panuje przejmujące zimno, puchówka pod hardshellem zapewni Ci odpowiednią izolację od chłodu, podczas gdy zewnętrzna warstwa ochroni przed wiatrem czy wodą. Taki duet to gwarancja komfortu termicznego nawet w najtrudniejszych warunkach atmosferycznych.

Oczywistą przewagą cienkiej puchówki nad tradycyjnym swetrem czy polarem jest jej lekkość i kompresyjność. Modele takie jak dopasowana kurtka PHANTOM czy kamizelka SHADOW z puchem rzędu 750 cuin mieszczą się do malutkiego woreczka, dzięki czemu w ekwipunku zajmują mniej miejsca niż butelka wody. Jednocześnie fenomenalnie izolują od chłodu, a nawet chronią przed wilgocią, jako że na ich zewnętrzne pokrycie wykorzystano przełomową, ultralekką tkaninę TORAY Airtastic SLF15 z hydrofobową powłoką DWR.

Chcesz się przekonać na własnej skórze (dosłownie!), że ciepła kurtka puchowa wcale nie musi być gruba? Zajrzyj na pajaksport.pl i wybierz model dla siebie. W kwestii puchu możesz nam zaufać!

Źródło zdjęć: pajaksport.pl